Najnowsze negocjacje firmy z potencjalnymi inwestorami nie doszły do skutku czego wynikiem jest niepowodzenie odbudowy całej firmy. Jak donosi serwis Boerse Express finanse całej firmy stopniały diametralnie ze względu na jej długi. Również akcje samej firmy spadły na łeb, na szyję. Od października 2010 roku akcje JoWood z kursu 1,8 spadły do 0,38. To bardzo źle wygląda.
Również serie gier do których prawa ma firma (Spellforce, Painkiller, Gothic itd.) zostały nazwane "Game Over" oraz została wstrzymana jakakolwiek sprzedaż gier spod znaku JoWood tym samym nie zobaczymy na pewno Arcania : Upadek Settarif w najbliższym czasie.
JoWood bardzo długo był na rynku gier komputerowych.Teraz najprawdopodobniej to się skończy, ponieważ szansa zamknięcia firmy JoWood wzrosła do 75%. Jest jeszcze dla nich szansa, lecz mizerna. Jak się z tego wywiną?
