Historia początku całej gry
”Królestwo Myrtany zjednoczone pod berłem króla Rhobara II. Podczas długich lat swego panowania Rhobar zdołał pokonać wszystkich wrogów królestwa, oprócz jednego. Wojna z Orkami była niezwykle kosztowna, a cenę za nią miała ponieść niewielka grupa skazańców. Król potrzebował mieczy i tarcz dla swego wojska, toteż każdy przestępca, niezależnie od występku, jaki popełnił zmuszany był do prac w kopalniach rudy w Khorinis. Aby uniemożliwić im ucieczkę król wysłał swych najpotężniejszych magów, aby ci otoczyli całą dolinę magiczną barierą, a ja byłem jednym z nich. Niespodziewanie coś zakłóciło delikatną strukturę zaklęcia i zostaliśmy uwięzieni przez nasze własne dzieło. Więźniowie błyskawicznie wykorzystali moment konsternacji. Khorinis wraz ze wszystkimi swoimi kopalniami znajdowała się w rękach więźniów. Król nie miał wyboru, musiał negocjować, potrzebował rudy. Miesiąc po miesiącu król dostarczał więźniom wszystkiego, czego potrzebowali. Miesiąc po miesiącu otrzymywał od nich ładunek cennej rudy. Aż do dziś, na skraj urwiska sprowadzono kolejnego więźnia. Nie wiedział, co go czeka, a to właśnie on miał wszystko zmienić.„ (opowiada Xardas)
Bezimienny pokonał śniącego, lecz gdy to uczynił świątynia śniącego zaczęła się walić. Spadający głaz przygniótł bohatera i uwięził w świątyni. Bariera rozpadła się, więźniowie zaczęli uciekać. Xardas użył swojej mocy by sprowadzić nas do swojej nowej wierzy. Udało mu się to a Bezimienny przeżył tylko dzięki swojej magicznej zbroi, która niestety rozpadła. Nekromanta wytłumaczył nam, co się stało, (że śniący nie zginął, tylko przeniósł się do innego świata. Że ostatni krzyk śniącego przywołał potężną armie zła na czele ze smokami. Oraz że teraz tylko oko innosa, które jest w posiadaniu paladynów może nas uratować.).
