Modyfikacje, muzyka, książki, biżuteria, obrazy, LARP. W zestawieniu fanowskiej twórczości community Gothica brakowało sztuki teatralnej. Zespół Teatralny „Skazańcy” przedstawi spektakl w realiach Kolonii, gdzie historia Gothica będzie mieszać się z historią polskiego fandomu. Reżyser projektu Damian „Zielu” Zieleziński opowiedział nam, jak grupa powstała, jaka jest obecna koncepcja spektaklu oraz jak dołączyć do zespołu.
O projekcie
GUP: Jak to się stało, że akurat niedawno ruszyłeś z projektem spektaklu o Gothicu? Czytałem, że jesteś reżyserem w teatrze; więc jak rozumiem, naturalne było dla Ciebie, by zrealizować swój pomysł w formie spektaklu?
D.Z.: Pomysł na spektakl powstał w sylwestra 2023/2024, kiedy w rozmowie z moim przyjacielem (który teraz też zasila szeregi osób zaangażowanych w projekt) uznałem, że chcę zrobić spektakl na podstawie gry. Pierwotny plan zakładał, że chcę stworzyć scenariusz i dopiero wtedy się ogłosić, że szukam do tego ludzi, ale ze względu na inne, ważne dla mnie rzeczy, to pisanie scenariusza się przedłużało. W lipcu uznałem, że nie chce dłużej czekać, postanowiłem zaryzykować i wyjść z tym, co udało mi się do tej pory stworzyć – zamysł na kilka scen, parę nie do końca gotowych dialogów i dużo pomysłów do sprawdzenia.
Wbrew moim obawom – ludzie byli ciekawi i chętni się zaangażować w to, dzięki czemu za chwilę (czyli 29 września) będziemy mieć już 2 próbę do naszego przedstawienia. W teatrze siedzę już 5 lat – każdy spektakl, warsztat, animacja czy wydarzenie, jakie zrobiłem w jakiś sposób nawiązywało do świata gier. Czy to przez korzystanie z fragmentów ścieżki dźwiękowej, czy inspirując się konkretnymi historiami, postaciami, czy nawet przekładanie rzeczywistości z gry na przestrzeń warsztatową. Chciałem połączyć swoje dwie pasje, pójść krok dalej, a przy okazji spróbować czegoś nowego, z dala od dotychczasowej rutyny teatralnej. Więc tak, realizacja w formie spektaklu była dla mnie oczywista.
GUP: Skoro nazwa zespołu to „Skazańcy”, to akcja będzie się działa najpewniej w Kolonii. Czy będziecie odgrywać sceny, które dobrze znamy z gry, czy scenariusz będzie całkowicie nowy?
D.Z.: Sama nazwa zespołu miała podsuwać, w którą stronę będziemy iść z historią i cieszy mnie, że podpowiada ona dobrze. Akcja spektaklu ma się dziać oczywiście w Kolonii, jednak w czasach przed zrzuceniem Bezimiennego. Z tego też powodu nie planujemy odgrywać bezpośrednio znanych scen z gry. Scenariusz ma być całkowicie nowy, jednak chcemy odnosić się zarówno do historii znanych nam z Gothica, jak i do sytuacji, które miały miejsce w fandomie – z żartów, które były i są, z sytuacji, afer, które wielu z nas bardzo dobrze zna i pamięta.
GUP: Jak bardzo będziecie naśladować postacie z gry? Możemy się spodziewać zobaczyć „animacje” z Gothica na żywo? Czy będziecie mieli ciągle zaciśnięte pięści? : )
D.Z.: Część fanów będzie musiała nam wybaczyć, jednak niestety, mamy inną wizję na to przedstawienie. Aktorzy będą grać naturalnie, bez nawiązywania w choreografii do ulubionej, kanciastej animacji. Większość postaci będzie stworzona na potrzeby spektaklu, a te, które znamy – jak Gomez, Cor Angar, Diego, czy Saturas – będą raczej wspomniani przez odgrywane postacie, niż faktycznie pojawią się na scenie. Oczywiście, są plany, aby pewne postaci znane m.in. ze Starego Obozu się pojawiły, jednak na razie nie chcemy zdradzać, kogo będzie można ujrzeć – myślę, że co niektórzy będą mogli szybko się domyślić, kiedy będą przeglądać nasze materiały z późniejszych etapów prac nad projektem.
Priorytetem jest dobre zbudowanie okoliczności założonych dla każdego aktora oraz każdej postaci, aby jak najbardziej oddać klimat surowego, dożywotniego więzienia, jakim jest Kolonia Górnicza oraz tego, jaki ma wpływ na każdego w niej osadzonego – nie tylko pod względem zachowania, ale postrzegania rzeczywistości, sensu swojego istnienia w tym wszystkim a może i nawet interpretacji przeżywania i śmierci. Podsumowując – chcemy nieco urealnić Gothica i rozwinąć to, co wielu z nas sobie zwyczajnie może dopowiadać.
GUP: Czy szukasz nadal aktorów do projektu? Czy są jeszcze role do obsadzenia, lub szukasz kogoś, kto mógłby stworzyć nową rolę?
D.Z.: Oczywiście, wciąż szukam. Ale nie tylko aktorów, lecz wszystkich chętnych się zaangażować. Jeśli ktoś nie czuje się dobrze w aktorstwie, a wie, że mógłby nam pomóc np. w organizacji prób, warsztatu, przygotowaniu rekwizytów, kostiumów, czy typowo logistyczno – administracyjnych sprawach jak promocja, szukanie sali pod premierę, czy ogólne koordynowanie projektem, to dla każdego znajdzie się miejsce. A kto wie – może ci, co nie czuli się z początku dobrze, będą chcieli spróbować się na scenie? Nie wykluczam tego. Ról do obsadzenia na pewno jest sporo, na ten moment mamy pewnych zaledwie kilka. Znajdzie się miejsce dla tych, którzy mogliby stworzyć nowe role, jak i tych, co chcieliby obstawić to, co mamy do tej pory.
Pod względem muzycznym tak samo chętnych przyjmiemy – jeśli jest szansa na przygotowanie specjalnej muzyki, to czemu nie.
Kontakt
Czujesz się dobrze w aktorstwie, a może chcesz pomóc z rekwizytami, kostiumami czy organizacją? Jeśli chcesz dołączyć do „Skazańców”, możesz skontaktować się przez profil na Instagramie lub Facebooku.