Gothic to dla mnie coś więcej niż gra. To wspomnienie pierwszego komputera, pierwszych przygód, oraz pierwszego momentu, gdy poczułem, że świat gry może być żywy, nieprzewidywalny i… bezlitosny. Od 23 lat wracam do Górniczej Doliny, aby poczuć ten…
Cześć, jestem tu nowy. Rodzice dali mi na imię Szymon, a kiedy miałem 8 lat, dostałem od nich pierwszy komputer z grą Gothic. Tego dnia zaczęła się moja wspaniała przygoda, która trwa do dziś. Ta gra mnie całkowicie pochłonęła. Dziś, 23 lata później, nadal wracam do Górniczej Doliny, by sprzedawać bagienne ziele w Nowym Obozie i kuć niewykończone miecze u Huno. Gry Piranha Bytes sprawiły, że stałem się fanatykiem gier z gatunku RPG. Jednym z moich największych osiągnięć w Gothicu to przejście pierwszej części bez wydawania punktów nauki.

