Romek
Wiadomości Wywiady


Dustin Hasberg członek portalu playnation.de przeprowadził wywiad z Björn Pankratz, współtwórcą serii Gothic i Risen.
Z wywiadu możemy dowiedzieć się paru ciekawych informacji.
pic-15442.jpg

PlayNation: Wielu fanów chciałoby ujrzeć remake pierwszej części Gothic. Czy jest możliwe, że taki projekt ujrzy światło dzienne?

Björn Pankratz: Możliwości są zawsze, jednak jak tego dokonać? Zastosować jeszcze raz stare sterowanie, myślę, że chyba nikt tego nie chce. Zostawić starą grafikę tylko tekstury odnowić, też odpada. Więc dla mnie bardziej pasował by remake lub reboot, jednak byłby to osobny duży projekt.

Czy istnieje jakakolwiek iskierka nadziei na to, że seria Gothic będzie kontynuowana?

Zawsze jest nadzieja. W tej chwili żyjemy uniwersum Risen i czujemy się tu bardzo dobrze. W Risen 3 przedstawiamy fascynującą historię, w której fani Gothica na pewno znajdą jakieś smaczki. Jednak na kontynuację serii jesteśmy nastawieni negatywnie.

Czyli nie było nic planowane w tym kierunku?

Zgadza się, nie mamy żadnych planów na Gothic 5.

Dlaczego zdecydowaliście się na nowego bohatera w Risen 3?

Ponieważ zdaliśmy sobie sprawę, że gra potrzebuje nieco świeżego powietrza. Ponadto chcemy pokazać ciekawą historię z bohaterem o konkretnym charakterze, dlatego nowy główny bohater nie był dla nas wyborem, lecz oczywistością.

Czy w Risen 3 spotkamy starego bohatera z pierwszej i drugiej części?

Tak, będzie odgrywał ciekawą rolę. Będzie można z nim porozmawiać. Nie chcę ujawniać nic więcej.

Jak długo trwały prace nad Risen 3? W tym okres planowania.

Trwały około dwa i pół roku.

Ile czasu zajmie graczowi rozgrywka w Risen 3?

Zawsze mówimy, że gra wystarczy mniej więcej na 50 godzin. Jednak wszystko zależy od gracza. Lepszym graczom na pewno pójdzie szybciej, ale można również dłużej poznawać świat.

Czy możemy mówić o zastosowaniu nowego silnika graficznego czy po prostu o modzie graficznym?

Jeśli chodzi o silnik gry, nie można mówić, że to ten sam silnik co kiedyś. Jest on ciągle modyfikowany i poprawiany. Nowe mechaniki gry, które chcemy wprowadzić w najnowsze dzieło, wymagają ciągłego modyfikowania silnika. Oznacza to, że po upływie 2,5 roku silnik jest nie do poznania.

Czy w Risen 3 będzie można wyszkolić swoją postać na stricte maga i nie koncentrować się na walce wręcz?

Na początku opowieści, główny bohater jest poszukiwaczem przygód nie mającym większego pojęcia o magii, lecz potrafiącym używać jej za pomocą zwojów. Później, gdy dołączy do gildii będzie mógł udoskonalić te umiejętności i używać zaklęć na stałe. Oznacza to, że można używać magii już na samym początku gry w okresie, w którym gracz wybiera jak szybko chce się dołączyć do danej gildii. Może to się zdarzy w pierwszych paru godzinach gry, a nawet po 30. Jedni mówili „Chcę tylko popatrzeć, zastanowię się i wybiorę co dalej” to nic dziwnego, bo nikt nie lubi kupować kota w worku. Ponieważ istnieje wiele rodzajów graczy, gdzie każdego interesuje zupełnie co innego. Byli również tacy, którzy po zobaczeniu jednej z gildii krzyczeli: „Wow, łowca demonów, jaram się! Na pewno zagram!” Wtedy gracz może szybko wybrać specjalizację i grać postacią maga od początku do końca.


Jak długo trzeba grać, aż będzie można dołączyć się do jakiejś gildii?

Bywa z tym różnie ale dodając do tego samouczek można powiedzieć, że 5 godzin wystarczy jeśli jesteśmy szybcy.

Załóżmy, że nie graliśmy w dwie pierwsze części. Będzie można mimo wszytko w takiej sytuacji poznać „pełną” historię trzeciej części sagi?

Opowiadamy historię zrozumiała dla wszystkich, ponieważ mamy nowego bohatera, który ma swoją własną historię i „czystą kartę”.

Można coś o wymaganiach systemowych powiedzieć? Będą one znacznie wyższe niż w Risen 2?

Nie, nie będą one za wysokie. Na średniej klasy komputerach gra będzie chodzić płynnie.

Czy w nadchodzących latach Piranha Bytes będzie się dalej zajmowała grami RPG? Czy pójdzie w innym kierunku?

Kierunek MMO odpada, ponieważ musielibyśmy się inaczej zorganizować. Gry na komórki odpadają, bo stać nas na tworzenie gier za duże pieniądze. W tej chwili jesteśmy wolni, aż do kolejnej gry lub kolejnego projektu. Mamy już konkretne plany jednak na razie nic nie możemy zdradzić.

Na koniec pytanie do ciebie Björn. Gdybyś miał szanse nadać bezimiennemu bohaterowi imię, jak by ono brzmiało?

To trudne pytanie, które słyszałem już tysiące razy. Lubię imię „Mick Jagger” ale jest ono już zajęte.

Jeśli macie swoje pytania do Björn Pankratz albo chcecie odnieść się do w/w pytań zapraszamy do odpowiedniego tematy na naszym forum.